ciężki temat-Gdy Ksiądz odchodzi od posługi kapłańskiej...

Ty$kA

Coraz więcej wpada w moje ręce artykułów na powyższy temat.Mimo tego jest to wciąż temat tabu,lekceważony niebezpiecznie...
Niektórzy wypowiadają się ze zrozumieniem dla niektórych jest to zdrada a Stowarzyszenie Żonatych Księży i ich Rodzin sieje zgorszenie.Jakie jest wasze zdanie. Czy zasady Kościoła są najważniejsze?być może są lekko wynaturzone i powinno się je zmienić?Co myślicie o Księdzu łamiącym śluby Kapłańskie.Czy zasługuje na wybaczenie?

Skywalker

Dla mnie osobiście ksiądz jest takim samym człowiekiem jak ja, Ty czy inni. Drażni mnie coś takiego jak ktoś osacza księdza za to że poszedł do baru machną sobie browca czy dwa lub strzelił 50g. Nie potrafię zrozumieć co zdaniem innych zrobił źle? Według mnie kompletnie NIC i idiotyczną rzeczą jest dla mnie ten cały celibat jaki ma on cel? Wcale się nie dziwie że księża odchodzą od kapłaństwa dla kobiety przecież jest człowiekiem i też ma serce a w sercu uczucia więc może właśnie pokochał ów kobietę i darzy ją wielką miłością i odwrotnie jedyną przeszkodą są te ich prawa albo prawo naszej wiary. Każdy człowiek ma prawo do szczęśliwego życia i korzystania z niego w 100% nawet gdy kims takim jest ksiądz w życiu bym mu nie ubliżył ani nawet źle pomyślał wiedząc że pokochał jakąś kobietę i dla niej rzucił habit ja go rozumiem.

Madziulek

w części się zgodzę że Ksiądz to też tylko grzeszny człowiek, taki sam jak każdy z nas.
ale wybierając Boga,kapłaństwo wie i zgada się z tym co będzie dalej i wszystkimi zasadami, oddaje się Bogu.

Skywalker

No własnie Madziu dlatego nie mogę tego pojąć napisałać "że ksiądz to też tylko grzeszny człowiek"!!! Dlaczego twoim zdaniem popałnia grzech bo ktoś wymyślił jakiś beznajdziejny celibat. Pastor też jest sługą Bożym a mimo to może mieć żonę i dzieci i on już grzeszny nie jest tak. Dla mnie to kpina normalnie.

Ty$kA

dokładnie, pastorzy mają żony .. rodziny .. i wcale nie jest im źle,dlaczego u nas musi być inaczej? Rozumiem, tak było zawsze, ale świat idzie z postępem to dlaczego Kościół nie może ?? z drugiej strony gdy kapłan odchodzi to jest pewna niekonsekwencja z jego strony? Bo przez formację seminaryjną odkrywał swoje powołanie, dokonał wyboru... To trochę tak jak z małżeństwem, to wybór na całe życie....sama nie wiem...

Madziulek

nie wiem nie znam chyba na to odpowiedzi Skywalker . to jest trudny temat, chyba dobrze by było zeby ksiądz się wypowiedział sama nie wiem zapewne ma o wiele więcej wiedzy o tym ode mnie!

Ty$kA

no to trochę trudny temacik,ale tak się zastanawiałam bo znajomy ks wyjechał za granicę,ale niestety już nie wrócił...zakochał się-biedaczek... i tak mi przyszedł do głowy ów temat Wink

powinni znieść celibat i spoko,nie byłoby takiego HELLO ks ma romans,ludzie koniec świata !!!!!!!! -takie moje małe,skromne zdanie ...

kasiek

wiecie tak mysle dlaczego w małzenstwie jest tylko jeden maz i jedna zona przeciez inni maja caly harem. . . albo dlaczego nie rozwiesc sie po 2 latach bo spotkalo sie ta druga "prawdziwa"polowke?
mysle ze tak jak w malzenstwie dla nas "cywili" tak i w slubach czy kaplanskich czy zakonnych raz na cale zycie, jasne wszyscy jestesmy ludzmi ale nie tylko
za to az ludzmi mamy wolna wole i decyzje podejmujemy swiadomie idac przez zycie tak czy inaczej i wiem jakie sa konsekwecje wyboru

Skywalker

Dokładnie Tyśka absolutna racja. Mojej żony babcia jak czasami ogląda TV i tam powiedzą że ksiądz żucił sutannę dla kobiety to zaraz mówi taki owaki, mnie to na tyle drażni (moja żona o tym wie i dlatego nigdy nie pozwala na to bym rozwijał ten temat bo sypią się wiązanki w obydwie strony) kurcze to człowiek zawsze mówię kobieto zakochałaś się ożeniłas masz dzieci może on też tego pragnie więc dlaczego go winisz za to że jest człowiekiem takim SAMYM JAK JA czy TY?