Off-top czyli myśli niepowiązane...

Skywalker · Wysłany: Sob 1:12, 21 Mar 2009

Lu i co sprawdził się horoskop? Widzę że wszyscy wytrwale i sumiennie się uczą i pracują że nikogutko tu nie ma, hmm a może to ja pory dnia złe wybieram no ale ja juz nic na to nie poradzę tak to już jest jak się bywa gościem we własnym domu. Lu Ty weż daj znać mi kiedy na ten browar idziemy najlepiej w weekend bo ja muszę sobie transport wcześniej do domu ustawić Wink

Krzepki_Lu · Wysłany: Nie 21:34, 22 Mar 2009

Skywalker, nie sprawdził się... Wiedziałem że horoskopy to bujdy są...
Ja na browar na razie nie mogę Smile

Ale juz niedługo będę także jak coś to dam znak.

Na forum cichutko od czwartku jak makiem zasiał

użytkownicy nam pozasypiali Wink

Sam też nie jestem lepszy, bo mnie troche tu nie było Smile

Ale już jestem, tylko szkoda, że znowu nikogo nie ma... Smile

Madziulek · Wysłany: Śro 22:31, 25 Mar 2009

Krzepki nie pierwszy raz taka ciszaaaaaaaaaaa Surprised

ale zobaczysz bedzie jeszcze ful gadania ze się nie na dąży Very Happy

Krzepki_Lu · Wysłany: Śro 23:09, 25 Mar 2009

Mam nadzieje Madziu, mam nadzieje...

Madziulek · Wysłany: Czw 8:46, 26 Mar 2009

zawsze tak jest hihihi Razz

Skywalker · Wysłany: Nie 0:01, 29 Mar 2009

Witam wszystkich. Troszeczkę mnie nie było z wami no ale cóż praca. Wiecie co do mnie to w sumie jeszcze nie dociera ale zdradzę wam że będę OJCEM. Dziewczyna jest w 6 tygodniu ciąży i będę miał dzidziusia, przyznam się że spadło to na mnie jak grom z jasnego nieba i trochę w nieodpowiednim czasie ale to dziecko już jest a za kilka miesięcy będę ronił łzy ze szczęścia.

Madziulek · Wysłany: Nie 1:41, 29 Mar 2009

Ojjjjj Skywalker Gratulujeę Smile

:*

Skywalker · Wysłany: Nie 2:35, 29 Mar 2009

Dziękuję Madziu ale dla mnie to nie zbyt wesoła i przyjemna sprawa Sad

Krzepki_Lu · Wysłany: Nie 10:17, 29 Mar 2009

Skywalker, no coś Ty !! Trzeba się cieszyć ! Gratuluje i mam nadzieję, że z biegiem czasu jak sie do tej mysli przyzwyczaisz (bo rozumiem pierwszy szok- szczegolnie jak dzidzius średnio planowany Wink

będziesz się bardzo cieszył.
Ja tam bym nawet chciał zostać ojcem Razz

szczególnie, że to chyba jakaś epidemia, bo co nie raz słysze, że jakiś kolega tatusiem zostaje Smile

hehe

No. Ale jazda... Taka nowina przy niedzieli ... Smile

dodano:
poza tym dopiero przed chwilą sobie uświadomiłem, że dziś czas pzestawili godzine do przodu Smile

Będę dochodził do równowagi przez najbliższy tydzień, po tym sympatycznym zabiegu bez kitu, dajcie spokój...
Jakby nie można było ujednolicic tegoczasu tylko tak skakać raz godzine do przedu raz do tyłu... < [wrrr]>... Very Happy

kwiat paproci · Wysłany: Nie 11:23, 29 Mar 2009

Skywalker - gratuluję. Mam nadzieję (w kontekście Twojej sytuacji o której tu pisałeś), że ta nowa sytuacja nie jest jakimś nieporozumieniem, czy dramatem. Chcę wierzyć, że wszystko było zaplanowane i oboje tego chcieliście.
Teraz długa droga przed Tobą. Trzymaj się i przekaż pozdrowienia mamie waszego dziecka od wszystkich forumowiczów.

Madziulek · Wysłany: Nie 15:25, 29 Mar 2009

Ja takze się dołączam .
ale Skywalker zdarzyło się i czasu się nie cofnie, ciesz się bo za jakiś czas będziesz jednym z najszczęśliwszym człowiekiem, jak ujrzysz swojego potomka

Sardonique · Wysłany: Nie 20:50, 29 Mar 2009

Skywalker- dziecko z niczego się nie wzięło i teraz nie jest czas na to, żeby narzekać bo to jest już musztarda po obiedzie. Teraz trzeba wziąć odpowiedzialność za swoje postępowanie i nie ma co biadolić, że to dla Ciebie niewesoła sprawa, bo trzeba było najpierw pomyśleć a potem zrobić, a jak już robić, to rozsądnie. Mam nadzieję, że to rozumiesz i że Ciebie nie uraziłam, bo nie miałam takiego zamiaru. Piszę tylko co ja myślę o takich sytuacjach.

Ja również dołączam się do gratulacji i życzę Waszej trójeczce wszystkiego dobrego Smile

Skywalker · Wysłany: Nie 20:59, 29 Mar 2009

Absolutnie masz rację, ja nie biadolę oczywiście że biorę na siebie to odpowiedzialność i napewno nigdy się tego nie wyrzeknę. Tylko poprostu sam jeszcze jestem dzieckiem a tu własne będę miał. Oczywiście nic mnie nie tłumaczy "nie uważałem jak robiłem, to będę robił jak uważam..." Za gratulację wszystkim serdecznie dziękuję.

Krzepki_Lu · Wysłany: Nie 21:01, 29 Mar 2009

Sardonique Rolling Eyes

jak ja uwielbiam ten Twój rozsądek Smile

Skywalker- ja tam bym się na Twoim miejscu jednak mimo wszystko cieszył Smile

będzie dobrze, zobaczysz Very Happy

Będziesz miał synka (albo córeczkę)

Sardonique · Wysłany: Nie 21:28, 29 Mar 2009

No właśnie do bycia rodzicem trzeba dojrzeć. Ale skoro wyszło jak wyszło no to..
Chcesz nie chcesz, czeka Cię przyspieszony kurs dorastania. Dobrze, że masz tego świadomość.

Krzepki- w dalszym ciągu Cię ignoruje, także możesz się nie wysilać.