Obłuda

żniwiarz

Za dobre uczynki za ziemii czeka nas nagroda w niebie. W gruncie rzeczy, możnaby dojść do wniosku, że jesteśmy interesowni i wszystko co robimy robimy dla nagrody wiecznej.
ps. a ateiści nie wierzą w Boga choć tez postępuja moralnie. Czyżby byli bezinteresowni. Czy ich czeka nagroda?

Gloria di Dio

Cokolwiek robimy robimy dla Boga i dla siebie.

Skywalker

A ja sądzę, że to co robmy; robimy tylko dla siebie żeby Bóg istniał i był tak miłosierny jak opisuje go Pismo Święte na ziemi nie było by głodu, zarazy, wojny a tym czasem na ziemi dzieje się wiele złych rzeczy przez co człowiek drugiemu człowiekowi czyni krzywdę. Ateiści też są ludźmi czynią dobre uczynki i żyją jakoś nie wieżąc w Boga.

żniwiarz

A co w takim razie robimy dla bliżnich?

Gloria di Dio

No.... Skywalker o takie odpowiedzi Cię nie podejrzewałem.
Jeśli już jesteś tak przekonany, że Bóg jest winien, wszytkiemu co dzieje się na ziemi, to między innymi stworzył Ciebie, byś zrobił wszystko by na ziemi było jak najmniej zła.....

Skywalker

Ja tam nie winię Boga za wszystko może nawet za nic trudno mi to określić ale żeby był i taki naprawdę wspaniały, świat żył by w zgodzie a tym czasem ?!

Gloria di Dio · Wysłany: Sob 15:07, 01 Mar 2008

Świat nie jest wspaniały, ponieważ człowiek go takim uczynił, nie Bóg.

Skywalker · Wysłany: Nie 23:59, 09 Mar 2008

W takim razie Bóg stworzył człowieka na swoje podobieństwo prawda czyli stworzył istotę nie doskonałą w takim razie Bóg też nie jest idealny...

Misiak · Wysłany: Pon 1:20, 10 Mar 2008

hm pozwalam sobie oddać głos mądrzejszym ode mnie i wrzucić linki do dwóch tekstów opisujących stworzenie człowieka i konsekwencje grzechu rodziców. poniewaz jestem prawoslawnym chrzescijaninem,to wrzucam linki do teologów prawosławnych, co nie umniejsza wartosci tych krotkich tekstów.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

kawalek pozwalam sobie wkleic:

Bóg dał Adamowi wolną wolę – moc wyboru pomiędzy dobrem a złem – i dlatego to do Adama należała decyzja czy przyjąć postawione przed nim powołanie, czy też nie. On je odrzucił. Zamiast podążać dalej wytyczoną mu przez Boga ścieżką, nie posłuchał Boga i zboczył. Upadek Adama polegał głównie na jego nieposłuszeństwie wobec woli Boga – przeciwstawił jej swą własną wolę i w ten sposób, poprzez swe własne działanie, odseparował się od Boga. Następstwem tego było pojawienie się na ziemi nowej formy istnienia – choroby i śmierci. Odwracając się od Boga, który jest nieśmiertelnością i życiem, ludzie doprowadzili siebie do stanu sprzecznego z naturą, a ten nienaturalny stan doprowadził do nieuniknionego rozpadu ich bytu i w końcu do śmierci. Konsekwencje nieposłuszeństwa Adama rozpostarły się na wszystkich jego potomków. Św. Paweł nigdy nie przestawał podkreślać, iż członkami jedni drugich jesteśmy i gdy cierpi jeden z członków, cierpi z nim całe ciało. Mocą tego misterium jedności rodzaju ludzkiego poddanym śmierci stał się nie tylko Adam, ale całe człowieczeństwo. Rozpad, który nastąpił po upadku nie był też jedynie fizyczny. Odcięty od Boga Adam i jego potomkowie przeszli pod panowanie grzechu i zła. Każda nowa istota ludzka przychodzi na świat, w którym wszędzie panuje grzech, na świat, w którym łatwo czynić zło, a trudno poczynać dobro. Nasza wola nadwątlona jest i osłabiona przez to, co Grecy nazywają „żądzą”, a łacinnicy „pożądliwością”. Tym duchowym następstwom grzechu pierworodnego podlegają wszyscy.

Gloria di Dio · Wysłany: Wto 21:35, 11 Mar 2008

Dość dogłebnie wyjaśniony problem. Myślę, że wszystko jasne.
Ale.... Misiak jesteś prawosławnym ?
No to super...
Serdecznie witam na naszym forum Smile

Nie wiedziałem.
Mam w takim razie do Ciebie pytanie, a właściwie prośbę: czy mógłbyś nam przybliżyć zasady wiary prawosławnej, jaj zwyczaje, liturgię... itd. A może stworzymy oddzielny temat... na ten temat ? Smile

Na pewno zrodzi się wiele pytań.
Co Ty na to?

Gloria di Dio · Wysłany: Śro 9:22, 12 Mar 2008

Dyskutowanie czy też rozmawianie sobie o prawosławiu w temacie "Obłuda" jest co najmniej nieekumeniczne Smile

dlatego przeniosłem ostatni post Misiaka w inne, godniejsze miejsce - Prawosławie.

Misiak · Wysłany: Śro 19:37, 12 Mar 2008

oki, dzieki;) ale wracajac do tematu to mnie dziwi ze ktos jesszcze obwinia Boga za to ze ludzie wyposazeni w wolna wole dokonuja zlych czynow.

Gloria di Dio · Wysłany: Czw 9:34, 20 Mar 2008

Większość tak nie myśli, a u nas tylko Skywalker Smile

miśka · Wysłany: Śro 14:02, 26 Mar 2008

Witam
Pozwolę sobie zabrać głos w tej dyskusji i podzielić się spostrzeżeniami.
Ludzie obwiniają Boga za swoje niepowodzenia - bo po pierwsze tak jest łatwiej - ktoś jest winny a nie ja a po drugie obwiniając drugiego człowieka musimy liczyć się z tym że będzie się bronił, Bóg się nie ma jak bronić. Ludzie są tak skonstruowani, że muszą zawsze znaleźć winnego swoich niepowodzeń. Jest takie powiedzenie "nie obecni nie mają prawa racji" Może napisałam zawile ale mam nadzieję że zrozumiecie co miałam na myśli.

zibi

Witam
Również pozwolę sobie zabrac głos i podzielic się swoimi spostrzeżeniami na temat obłudy:
Kilka lat temu idąc przejściem podziemnym na dworcu PKP w Warszawie zaczepiła mnie para elegancko ubranych statecznych ludzi zadając mi pytanie "czy pan uważa że ludzie obwiniają Boga za swoje niepowodzenia" i moja uwaga szczególnie zwróciła się na kolorową pięknie wydaną gazetę "Strażnica" rozdawaną za darmo wszystkim przechodzącym chętnym do jej poczytania ludziom. " My właśnie jesteśmy świadkami Jehowy " zadałem im pytanie dlaczego na początku XX wieku z Badaczy Pisma Świętego zmienili nazwę swojej organizacji na świadkowie Jehowy po tym jak nie spełniło się proroctwo założyciela ich organizacji o "zmartwychwstaniu" Biblijnych Proroków którym pobudowali okazałe domy Badacze Pisma Świętego. Odpowiedzi nie otrzymałem bo ci ludzie byli "zaprogramowani tylko na promocję". Od tamtej pory jak spotykam świadków Jehowy zadaję im to samo pytanie na które nie dostaję odpowiedzi . Czy czasem miśka nie ma to z tobą nic wspólnego?